czwartek, 12 kwietnia 2018

Mobilne procesory Intela ósmej generacji – rewolucja czy ewolucja?

Wybór laptopa nie będzie już drogą przez mękę. Intel zaatakował rynek mobilny nowymi procesorami i wprowadził szereg usprawnień, by w całym tym szale na wydajność dogonić i być może przegonić AMD. A my, konsumenci, zyskaliśmy konkurencyjność w scenariuszu idealnym.
Obydwie firmy zwiększyły liczbę rdzeni, a to duży krok naprzód. O ile mobilne Ryzeny są dostępne w sprzedaży już od dłuższego czasu i zdążyliśmy napisać o nich wielokrotnie, o tyle mobilne procesory Intela ósmej generacji dopiero atakują i robią to bardzo skutecznie. Co znajdziecie w tekście?
  • Więcej rdzeni i większa wydajność procesorów z mobilnej serii Core i7
  • Zupełnie nowa, najwydajniejsza seria Core i9 trafia do urządzeń mobilnych
  • Zmiany i omówienie usprawnień, a także moja opinia na ten temat - czy warto?

Intel Core i9 w laptopie!

Zacznijmy od najważniejszego, czyli potwierdzenia plotek i spekulacji. Tak, mobilne procesory Core i9 stają się faktem i z dumą wkraczają do tego przenośnego świata, zostawiając po sobie zgliszcza spalonych tranzystorów konkurentów. Bezprecedensowa wydajność tych jednostek ma dorównać stale rosnącej mocy kart graficznych.
Jestem z tego bardzo zadowolony. Jak zapewne wiecie, w zeszłym roku pojawiły się układy mobilne Nvidii z serii GTX 10x0, które zdominowały rynek. Taki laptopowy GTX 1070 w połączeniu z procesorem i7-6700HQ potrafił uruchomić Battlefielda 1 w maksymalnych detalach i rozdzielczości FullHD w 100 klatkach na sekundę. Gorzej z ceną takiego sprzętu, bo za wydajnego laptopa z układem GTX 1070 musimy zapłacić przynajmniej 6300 zł. Ogromna kwota, ale rekompensowana wystarczającą wydajnością, by sprostać dziś każdej grze. Możecie to zresztą sprawdzić w jednym z testów takiego laptopa na PCLabie. Tam siedzą sami wyjadacze.
W parze za tym nie szła jednak wydajność procesora, który względem desktopowego odpowiednika osiągał zaledwie połowę jego możliwości. Pierwszym krokiem ku lepszemu były mobilne układy AMD Ryzen oferujące znaczną poprawę w programach użytkowych. Teraz doszliśmy do Coffee Lake, czyli najnowszych układów Intela.

Coffee Lake w laptopie - więcej rdzeni w każdym segmencie

Zacznijmy od najmocniejszych jednostek, czyli wspomnianego już Core i9. Jak widzicie na załączonym poniżej zdjęciu, urządzenia przenośne otrzymały, póki co, jednego przedstawiciela tej serii - Core i9-8950HK. Procesor został wyposażony w sześć rdzeni i dwanaście wątków z bazowym taktowaniem rdzenia wynoszącym 2,9 GHz, w trybie turbo przyspieszającym do oszałamiającego 4,8 GHz. Do tego 12MB pamięci podręcznej i TDP w wysokości 45W, które producenci mogą zmniejszyć do 35W celem oszczędzenia układu chłodzenia. Tylko coś za coś, bo straci na tym wydajność.
Oczywiście, każdy procesor z rodziny Coffee Lake ma zintegrowany układ graficzny, który nie zmienił się jednak względem poprzednika. Nazywa się teraz Intel UHD Graphics 630 i taktowanie, w kilku przypadkach, zwiększono o 50 lub 100 MHz. Potęga mocy, nie ma co.
Nowe układy z serii Core i7 otrzymają dwie jednostki mobilne - i7-8750H i i7-8850H. Różnica w numerkach nie jest duża, a jak ze specyfikacją? Tutaj także otrzymamy sześć rdzeni i dwanaście wątków, po 9MB pamięci podręcznej i bazowe taktowania wynoszące odpowiednio 2,2 i 2,6 GHz. W trybie turbo będzie to 4,2 i 4,3 GHz, choć przy obciążeniu wszystkich sześciu rdzeni częstotliwość w tym trybie spadnie do 3,9 GHz. To i tak niezły wynik.
Core i5 także przeskoczyły do innego segmentu. Nowe procesory mobilne tej serii to i5-8300H i i5-8400H. Mają cztery rdzenie i osiem wątków, więc są jakby modelami z serii Core i7 poprzedniej generacji, ale pod inną nazwą. Bazowa częstotliwość taktowania to odpowiednio 2,3 i 2,5 GHz, która w trybie turbo wzrasta do 4,0 i 4,2 GHz.
Koniec tych technicznych zagadnień, bo głowa może rozboleć.
Musiałem wspomnieć o parametrach technicznych z dziennikarskiego obowiązku, ale wśród tych wszystkich liczb i danych możemy się pogubić. Przejdźmy zatem do ważniejszych kwestii, czyli skondensowanej piguły tego, jak powyższe usprawnienia wpłyną na wydajność i co nam to da. W laboratorium naszej grupy, Przemek Juraszek, nasz spec od laptopów wykonał stosowne testy, korzystając z próbki inżynieryjnej od Hyperbooka. W środku znalazł się mobilny procesor Coffee Lake, ale wolniej taktowany od egzemplarzy sklepowych.
Nawet pomimo takich ograniczeń, procesor dał czadu, wyprzedzając pod względem wydajności wszystkich poprzedników, deklasując konkurencję i robiąc prawdziwy zamęt w tym segmencie. Kto jest zainteresowany wykresami, znajdzie je klikając w powyższy link. Ja dodam od siebie, że różnice są bardzo duże i wynoszą ponad 50%. A to tylko dzięki temu, że w środku są dodatkowe dwa rdzenie i cztery wątki, no bajka.
Jak to wpłynie na rynek laptopów? Zasadniczo będzie miało ogromne znaczenie, bo wreszcie unikniemy wąskiego gardła w postaci procesora, będziemy mogli zrobić na laptopie coś szybciej, sprawniej i bardziej komfortowo, a sprzęt nie zadławi się przy otwarciu wielu kart w przeglądarce za jednym zamachem, odpaleniu Spotify, gry w tle i kilku innych aplikacji. Procesory znacznie lepiej sprawdzą się przy montażu, obróbce graficznej czy kreowaniu animacji. Przy renderingu, podczas grania czy komponowania muzyki. Zyskają wszystkie aplikacje obsługujące wielowątkowość.
Jednocześnie nowe procesory nie wpłyną w żaden sposób na ceny urządzeń, bo te dalej będą horrendalnie wysokie. Nie ma się co łudzić, dobry laptop dzisiaj, szczególnie gamingowy, to wydatek kilku tysięcy złotych, a mówimy tutaj o kompozycji złożonej z Core i5 i karty graficznej GTX 1060. O tyle dobrze, że większa konkurencyjność na rynku to zdecydowanie większy wybór i być może, więcej promocji.
Przypomnę, że laptopy z najnowszymi układami Intela trafią do sprzedaży już niedługo (prawdopodobnie w tym, albo przyszłym miesiącu) dlatego nie dysponujemy jeszcze finalnymi testami. Każdy technologiczny maniak powinien się jednak ucieszyć z takiego obrotu spraw, a już szczególnie gracz PCtowy. Laptopy są dziś bardziej do grania niż kiedykolwiek wcześniej.

4GVGH DELL XPS 15 9550 4GVGH 1P6KD Bateria pasuje do następujących modeli laptopów
L14D2P31 Lenovo Tab 2 X30F X30M A10-70F Bateria pasuje do następujących modeli laptopów
235W PW116 R224M H235P-00 Dell Optiplex 760 780 SFF Zasilacze do laptopów
A32N1331 ASUS 450 E451 E551 PU450 PU451 PU550 PU551 PRO450 Bateria pasuje do następujących modeli laptopów
H250AD-00 7GC81 HY6D2 Dell Optiplex 390 790 990 3010 Desktop Zasilacze do laptopów
BL-T10 LG GPAD G PAD 8.3 BL-T10 VK810 V500 Bateria pasuje do następujących modeli laptopów

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Template by:

Free Blog Templates